LPG W polsce
Z ziemi włoskiej do Polski - krótka historia instalacji LPG w Polsce
Jak instalacje LPG skradły serca Polaków w latach 90-tych.
Włoskie początki LPG
Początki instalacji LPG są mgliste. Pracę nad stworzeniem instalacji prowadzono zarówno w USA jak i w Europie. Jednym z krajów który spopularyzował ten rodzaj zsilania były Włochy. Za jednego z prekursorów samochodowych systemów zasilania uważany jest Medardo Landi, który w 1939 r. zbudował pierwszy reduktor gazu ziemnego przeznaczony dla silników spalinowych. Dwa lata później Landi otrzymał zezwolenie na produkcję reduktora, jednak jego wytwarzanie rozpoczęło się dopiero po wojnie. Jego firma stała się jedną z największych w branży. Do dziś Włosi są jednymi z czołowych producentów tego typu zasilania. Wśród czołowych producentów znajdziemy Lovato Gas, BRC Gas Equipment, Tartarini Auto czy wspominane Landi Renzo.
AutoGaz Domański
LPG - Zrób to sam
Instalacja LPG nie była tematem programu Adama Słodowego, choć mogła! Historia LPG sięga lat 70-tych. Pierwszym samochodem w Polsce, który został dostosowany do zasilania LPG był Fiat 125p. Zbigniew Domański, do którego należał "Duży Fiat" stworzył w 1974 roku pionierską instalację autogazu. Dzięki temu stał się monopolistą, w kwestii montażu instalacji LPG. Aby jego autorska instalacja dostała homologacje musiło minąć 17 lat. Właśnie tą datę wielu uważa za oficjalny początek rynku autogazu w Polsce.
AutoGaz Domański
Stoisko STAKO i Autogaz Domański na targach w Poznaniu.
czas na Nowe przepisy
Pierwsze formalne przepisy dotyczące montażu instalacji LPG w samochodach w Polsce zostały wprowadzone w 1991 roku. Wcześniej, mimo że niektóre pojazdy były przystosowywane do zasilania gazem, brakowało oficjalnych regulacji prawnych w tym zakresie. W 1991 roku, korzystając z doświadczeń krajów takich jak Dania i Włochy, opracowano dodatkowe warunki techniczne dla pojazdów zasilanych LPG, co umożliwiło ich legalne dopuszczenie do ruchu drogowego. Rok później, w 1992, w Słupsku ruszył pierwszy punkt tankowania gazu. Popularność instalacji LPG rosła błyskawicznie. W 1994 roku po Polsce jeździło 52 tysiące pojazdów zasilanym gazem, co dawało Polsce 10 miejsce na świecie.
Oreln
oszczędności to wstyd?
Instalacja gazowa była sporym wydatkiem, ale dla wszystkich, którzy pokonywali dużo kilometrów, szybko się zwracała. Cena LPG zawsze utrzymywała się na poziomie około 50% ceny benzyny. Starsze samochody z silnikami benzynowymi często były paliwożerne — gaz był jednym ze sposobów na tanią jazdę. Mimo to posiadanie instalacji LPG nie kojarzyło się wtedy z rozsądnym podejściem do finansów, lecz ze skąpstwem. Tankowanie gazu, kupowanie jedzenia w dyskontach, ubieranie się w lumpeksach — wszystko to uchodziło za obciach.
W latach 90. jako naród nie byliśmy zamożni, ale bardzo chcieliśmy uchodzić za rozrzutnych bogaczy. Marzyliśmy, by być jak nasi zachodni sąsiedzi: pachnieć wodą kolońską, a nie śmierdzącym gazem LPG. Zupełnie zapomnieliśmy, skąd wzięła się popularność tego paliwa. Dziś żadna z tych rzeczy nie jest już powodem do wstydu. Tak samo jak tankowanie LPG. To często wybór, którzy nie zależy od naszego statusu materialnego, ale podejścia do pieniądza.
W latach 90. jako naród nie byliśmy zamożni, ale bardzo chcieliśmy uchodzić za rozrzutnych bogaczy. Marzyliśmy, by być jak nasi zachodni sąsiedzi: pachnieć wodą kolońską, a nie śmierdzącym gazem LPG. Zupełnie zapomnieliśmy, skąd wzięła się popularność tego paliwa. Dziś żadna z tych rzeczy nie jest już powodem do wstydu. Tak samo jak tankowanie LPG. To często wybór, którzy nie zależy od naszego statusu materialnego, ale podejścia do pieniądza.