Audi TT
Audi TT pierwszej generacji to "widow maker"?
O mały włos Audi TT pierwszej generacji, przejęło by przydomek od Porsche 911 Turbo (930), jednak Audi nie zasypiało gruszek w popiele!

AUDI TT
Produkcyjne audi TT niemal się nie różniło od prototypu
Historia Audi TT zaczyna się we wrześniu 1995 roku, kiedy to na salonie samochodowym we Frankfurcie marka pokazała koncepcyjny model TT. Auto wywołało spore poruszenie – jego nowoczasna forma była świeża, odważna i zupełnie inna niż to, do czego przyzwyczaiło nas Audi. Co ważne, trzy lata później wersja produkcyjna wyglądała niemal identycznie. Zmieniło się właściwie tylko boczne okno – cała reszta, linia nadwozia, proporcje i detale, pozostały praktycznie bez zmian. TT szybko stało się wizytówką swojego zespołu projektowego. Za „ojca” modelu uznawany jest Amerykanin Freeman Thomas, który pracował pod okiem Petera Schreyera – wówczas szefa designu Audi, a dziś jednej z kluczowych postaci w koncernie Hyundai.

AUDI TT
Niemieckie autostrady obnażyły problem Audi TT
Audi TT zadebiutowało w 1998 roku. Pierwsze egzemplarze, zachwycające czystą linią bez tylnego spojlera, okazały się niestety niebezpieczne przy bardzo wysokich prędkościach. W Niemczech, gdzie na autostradach nie obowiązują ograniczenia prędkości, doszło do serii poważnych wypadków z udziałem TT. Przy prędkościach powyżej 180 km/h, zwłaszcza podczas gwałtownych manewrów czy zdejmowania nogi z gazu, tył auta potrafił nagle stracić przyczepność, co prowadziło do niekontrolowanego poślizgu. Może gdyby nie wspomniany brak ograniczeń prędkości w Niemczech, problem nigdy by nie został zauważony. Zginęło co najmniej pięć osób, w tym były mistrz rajdowy NRD, Peter Hommel. Do zdarzenia doszło 17 stycznia 2000 roku w pobliżu miasta Eisenach w Turyngii. Hommel prowadził Audi TT Roadster, kiedy auto nagle zjechało z drogi i uderzyło w drzewo z prawej strony. Siła uderzenia była ogromna – samochód został doszczętnie zniszczony. Hommel zginął na miejscu. Miał 60 lat. Zdarzenie, to rozwiało wątpliwości, że korekta konstrukcji jest potrzebna.

Akcja naprawcza
Początkowo Audi próbowało zbagatelizować problem (część producentów w takich przypadkach woli wypłacać odszkodowania, jak Ford w przypadku błędów konstrukcyjnych w Pinto), ale pod presją mediów i klientów zdecydowało się na działania naprawcze. W ramach akcji serwisowej wprowadzono następujące zmiany. Dodano tylny spojler - ducktail, zmodyfikowano zawieszenie oraz wprowadzono ESP w standardzie. Początkowo ESP nie było oferowane jako standard, ale po dalszych incydentach Audi umożliwiło jego montaż także w już sprzedanych egzemplarzach. Po wprowadzeniu modyfikacji liczba wypadków znacznie spadła, a TT odzyskało reputację bezpiecznego i stylowego samochodu sportowego. Audi TT jest świetnym przykładem, ja bardzo ważne jest połączenie formy z funkcją.