Mercedes W140 – kupujcie, póki jego ceny jeszcze nie oszalały!
Grubas, Locha, Kanclerz, nazywajcie go, jak chcecie, zwłaszcza jeśli oddaje to majestat W140, którego opracowanie kosztowało Mercedesa ponad miliard dolarów i 10 lat intensywnej pracy. Cel był jeden: stworzenie najlepszego samochodu świata, w którym wszytsko podążało za koncepcją high-endu bezkompromisowo i naturalnie, zarówno nowinkami technicznymi, jak i przede wszystkim poziomem bezpieczeństwa oraz komfortu zapewnianego użytkownikom. Czy to się udało i czy klasa S W140 spełniła pokładane w niej nadzieję, ile kosztuje teraz, co w niej się psuje, czy to rzeczywiście ostatni prawdziwy Mercedes i wreszcie czy warto w niego inwestować, dowiecie się z tego odcinka. 


Czytaj więcej