W 2022 roku KG Group zostało nowym właścicielem SsangYonga. Marka znów trafiła w ręce Południowo Koreńskiego kapitału. To może oznaczać, wiele dobrego, jednak na to musimy poczekać. Jedną ze zmian jest jest zmiana nazwy. Większość nazw spółek konglomeratu tworzone jest według jednego klucza. Jest KG Chemical, KG Steel, wiec naturalnym krokiem było nazwanie spółki KG Mobility.

Należy zadać sobie pytanie, czy zmiana nazwy była konieczna. Z jednej strony to nowy początek, z drugiej – SsangYong był rozpoznawalną marką na wielu rynkach świata. Ponadto każdy rebranding to ogromne koszty.

Patrząc na historię marki, nie była to łatwa droga. Od początku istnienia przedsiębiorstwo wielokrotnie zmieniało właściciela i nazwy. Firma została założona w 1954 roku jako Hadonghwan Motor Company. W 1977 roku firma połączyła się z przedsiębiorstwem Dong-A Motors, przejmując jej nazwę. W 1986 roku rodzimy koncern SsangYong Business Group przejął przedsiębiorstwo, a dwa lata później zmieniając nazwę na SsangYong Motors. Przedsiębiorstwo w 1991 roku rozpoczęło współpracę z Mercedesem, jednak mimo wymiany technologicznej firma, w drugiej połowie lat 90-tych nie była w dobrej kondycji. W 1997 roku przejął je koreański Daewoo. Tę część historii znamy, gdyż samochody tej marki zaczęto oferować w Polsce, początkowo pod marką SsangYong, a później Daewoo. Po bankructwie Daewoo w 2004 roku markę przejął chiński SAIC. Również nie był to dobry okres dla marki. W 2010 roku firmę wykupiła Mahindra & Mahindra. To czas zmian i rozwoju, który doprowadził nas znów do 2022 roku.

Pierwsza myśl... kontrowersyjny design! Choć pojawił się on dopiero w tym stuleciu, opinie o dyskusyjnej urodzie nie miały końca. Przypomnijmy sobie chociażby vana Rodiusa. Nazwa miała łączyć słowa "road" i "Zeus". Ciekawa koncepcja. Dopiero ostatnie lata przyniosły marce bardziej przyjemne dla oka rozwiązania. Druga sprawa to fakt, że przez częste zmiany właścicielskie brakowało ciągłości. Nie tylko w koncepcji gamy modelowej, ale i obecności na rynkach. W Polsce marka pojawiała się i znikała. Czy to buduje zaufanie?

Mimo że marka jest znana, budzi różne skojarzenia, niekoniecznie pozytywne. Choć jej produkty wielokrotnie były chwalone, to mogło nie wystarczyć, by SsangYong został SangYongiem.