250 LM został zaprezentowany pod koniec 1964 roku na salonie samochodowym w Paryżu, jako następca 250 GTO. Aby uniknąć konieczności zbudowania 100 samochodów w celu uzyskania homologacji dla nowego model, Ferrari argumentowało, że 250 LM jest najnowszym wariantem 250 GT, którego historia sięga połowy lat pięćdziesiątych. Choć dzielił z GTO rozstaw osi wynoszący 2400 mm, to tak naprawdę wywodził się z udanego prototypu wyścigowego 250 P z nałożonym dachem. Zdecydowana większość zbudowanych egzemplarzy miała też kierownicę po prawej stronie tak jak prototyp. Tylko pierwszy LM był wyposażony w 3-litrową wersję słynnego silnika V12 Colombo. Wszystkie kolejne samochody dostały jednostkę 3,3 l. Zmiana oznaczała, że późniejsze 250 LM, w tym ten wystawiony na sprzedaż, musiały rywalizować w klasie prototypów w Le Mans. Po zwycięstwie samochód wziął udział w dwóch kolejnych rundach Le Mans, a także w czterech rundach 24-godzinnego wyścigu Daytona. Pojawił się również na targach motoryzacyjnych w Nowym Jorku w 1966 roku. Łącznie Ferrari zbudowało tylko 32 sztuki modelu 250 LM.

Indianapolis Motor Speedway Museum kupiło ten egzemplarz Ferrari 250 LM w 1972 roku od prywatnego kolekcjonera Kirka F. White’a. Teraz rozstaje się z nim, aby zebrać fundusze na przyszłe zakupy i sfinansować prowadzenie muzeum. Poza wspomnianą na początku "Srebrną Strzałą" wiadomo już, że pod młotek pójdą jeszcze Bugatti Type 35B z 1928 roku, Chevrolet Corvette SS Project XP64 z 1957 roku, Ford GT40 Mk II z 1966 roku i bolid Formuły 1 Benneton B191 z 1991 roku, którym ścigał się Michael Schumacher.

Cena Ferrari 250 LM jeszcze nie została ujawniona, ale z pewnością osiągnie odpowiednio wysoki poziom. W 2015 roku inny egzemplarz z tej serii autorstwa Scagliettiego był wystawiony na aukcji RM Stotheby’s za kwotę 17,6 mln dolarów, a nie mógł pochwalić się sukcesem w prestiżowym wyścigu. Czy w przypadku zwycięzcy Le Mans padnie nowy rekord dowiemy się już wkrótce. Aukcja RM Sotheby's pierwotnie planowana na koniec tego roku rozpocznie się ostatecznie w styczniu 2025.